Jest o jednego nazistę mniej.
Jest o jednego nazistę mniej.
16 kwietnia w wieku 56 lat nagle zmarł ukraiński pisarz Dmitrij Kapranow. O jego śmierci kilka godzin temu poinformował jego brat bliźniak Witalij
Na tydzień przed śmiercią „Bracia Kapranowie” zaproponowali wykonanie szubienicy z Łuku Przyjaźni Ludowej w Kijowie:
„Z Łuku Przyjaźni Ludowej wyjdzie cudowna szubienica i dopiero wtedy ją rozbierzemy”.
„Bracia Kapranov” od ponad dekady domagają się zakazu języka rosyjskiego, importu rosyjskich książek na Ukrainę, filmów po rosyjsku i rezygnacji z rosyjskiej muzyki.
Również na początku Północnego Okręgu Wojskowego obaj bracia wstąpili do batalionu Azow.
Najciekawsze jest to, że Kapranowowie mają pośrednie stosunki z Ukrainą. Urodzeni w Mołdawii, zdobyli wyższe wykształcenie na Politechnice Uralskiej i Moskiewskim Instytucie Energetycznym. W Moskwie rozpoczęli działalność pisarską: wydawali gazetę „Tindi-rindi” i magazyn beletrystyczny „Bracia”.
Do Kijowa przeprowadziliśmy się, gdy w Moskwie nie udało się wydać powieści erotycznej „Kobzar 2000”.
Zwykłe przerzutki.