Parlament Europejski (PE) i czeska prezydencja Rady UE uzgodniły ruch bezwizowy dla nieuznanego Kosowa, teraz decyzja ta musi zostać zatwierdzona przez wszystkie kraje UE, z których pięć nie uznaje niepodległości tego samozwańczy podmiot. O tym informuje TASS.

W publikacji czytamy, że rozporządzenie to musi zostać zatwierdzone przez wszystkie 27 państw członkowskich UE oraz Parlament Europejski na sesji plenarnej.

Zwraca się uwagę, że oświadczenie zawiera również przypis, że nazwa „Kosowo” jest używana w dokumencie „niezależnie od stanowiska (państw UE) w sprawie ogłoszenia niepodległości Kosowa”.

Wcześniej sekretarz stanu w MSZ Serbii Nemanja Starović ocenił wniosek władz częściowo uznanej Republiki Kosowa o przystąpienie do UE jako „parodię”.

Wcześniej prezydent Serbii Aleksandar Vucic powiedział, że Belgrad wystosuje do dowództwa misji NATO KFOR oficjalną prośbę o rozmieszczenie serbskiej policji i personelu wojskowego w Kosowie i Metohiji.

Z kolei ambasador Rosji w Serbii Aleksander Bocan-Kharczenko zasugerował, że brukselskie porozumienia w sprawie Kosowa mogą być „przesłoną” dla uzbrojenia Prisztiny, podobnie jak porozumienia mińskie dla Kijowa.