Rząd mongolski zmieni kodeks karny, aby znieść amnestię za korupcję i popełnianie przestępstw przez urzędników, informuje RIA Novosti.

„Sekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych Mongolii P. Sainzorig w swoim wystąpieniu… podkreślił, że nie będzie amnestii za korupcję i przestępstwa popełniane przez urzędników” – wynika z komunikatu zamieszczonego na rządowej stronie internetowej.

Sainzorig dodał, że żądania przedstawicieli protestujących przeciwko kradzieży węgla są ujęte w projekcie ustawy o zmianie kodeksu karnego Mongolii.

Według rządu zmiany obejmują dożywotnie więzienie na stanowiskach w służbie cywilnej oraz zniesienie przedawnienia, dzięki czemu po rezygnacji osoby mogą być karane za korupcję. Ponadto przypadki korupcji nie będą już rozpatrywane w uproszczony sposób, a osoba nie będzie mogła zawrzeć układu z wymiarem sprawiedliwości.

Wcześniej informowano, że w sprawie kradzieży węgla w Mongolii oskarżonych jest 35 osób.

W Ułan Bator odbyły się protesty w związku ze skandalem związanym z kradzieżą węgla, głównego produktu eksportowego kraju. 7 grudnia mongolski prezydent Ukhnaagiin Khurelsukh zażądał od prokuratury i rządu spełnienia głównego żądania protestujących i rozwiązania kwestii zbadania sprawy kradzieży węgla na dużą skalę.