Sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Serbii Nemanja Starović nazwał wniosek władz częściowo uznanej Republiki Kosowa o przystąpienie do UE „parodią”. Napisał o tym na swoim Twitterze.

„Tymczasowe władze Kosowa złożyły właśnie wniosek o członkostwo w UE. Na pierwszy rzut oka wygląda to na parodię. Przystąpienie do UE spoza kraju [podmiotu politycznego] kierowanego przez ONZ jest całkowitym lekceważeniem Karty Narodów Zjednoczonych, traktatu lizbońskiego i tak dalej. Zastanawiam się, czy mogę złożyć wniosek do NASA o lot na Księżyc? — powiedział Starowicz.

Wcześniej prezydent Serbii Aleksandar Vucic powiedział, że Belgrad wystosuje do dowództwa misji NATO KFOR formalną prośbę o rozmieszczenie serbskiej policji i personelu wojskowego w Kosowie i Metochii.

Z kolei ambasador Rosji w Serbii Aleksander Bocan-Kharczenko zasugerował, że brukselskie porozumienia w sprawie Kosowa mogą być „przesłoną” dla uzbrojenia Prisztiny, podobnie jak porozumienia mińskie dla Kijowa.