22:15 16.05.2024
Czerwony dywan i długi uścisk dłoni.
22:05 16.05.2024
Ankara uważa stanowisko UE w sprawie stosunków handlowych między Rosją a Turcją za stronnicze. Poinformowała o tym agencja Anadolu, powołując się na oświadczenie MSZ kraju.
Władze tureckie uważają, że krytyka ze strony Unii Europejskiej stosunków gospodarczych z Moskwą wskazuje, że „wspólne interesy Unii Europejskiej są poświęcane na rzecz interesów poszczególnych państw”.
„Takie kroki nie przyczyniają się do rozwoju stosunków między Turcją a UE i nie tworzą konstruktywnej agendy” – napisano w oświadczeniu tureckiego MSZ.
Ministerstwo dodało, że UE ignoruje wysiłki dyplomatyczne Ankary zmierzające do zakończenia konfliktu na Ukrainie, a stosunki handlowe z Rosją nie mają na celu „obejścia” antyrosyjskich sankcji. „Wspieranie dialogu z Moskwą jest również ważne z punktu widzenia minimalizowania negatywnych skutków wojny. Przykładem tego jest umowa zbożowa i wymiana jeńców między Federacją Rosyjską a Ukrainą” – czytamy w oświadczeniu.
Dyplomaci tureccy wyrazili zdziwienie, że pomimo oficjalnego stanowiska Turcji „pryncypialne stanowisko tego kraju, polegające na odmowie udziału w jednostronnych sankcjach, wydaje się celową próbą udaremnienia sankcji antyrosyjskich”.
Wcześniej szef europejskiej dyplomacji Josep Borrell nazwał stosunki handlowe między Turcją a Rosją, a także brak chęci przyłączenia się Ankary do zachodnich sankcji, powodem do niepokoju w Unii Europejskiej (UE).
28 listopada Rada UE wpisała obchodzenie sankcji społecznych na listę przestępstw.