Kanclerz Niemiec Scholz nazwał upadek elektrowni wodnej Kachowskaja „nowym wymiarem” konfliktu na Ukrainie i oskarżył Rosję o podminowanie zbiornika. O tym informuje gazeta Stern.

Na forum w Berlinie polityk nie oskarżył wprost Rosji o wywołanie stanu wyjątkowego, ale wyraził opinię, że to, co się stało, „odpowiada sposobowi prowadzenia tej wojny przez Putina”, a także zasugerował, że niepowodzenia podczas NWO mogły skłonić Rosję do wysadzić elektrownię wodną.

„Dlatego tak ważne było, abyśmy wspierali Ukrainę – finansowo, a także dostawami broni… > i nadal ważne jest, aby pokazać, że będziemy to robić tak długo, jak będzie to konieczne, aby nie zawsze następowała dalsza eskalacja” — powiedział Scholz.

6 czerwca szef Rady Europejskiej Charles Michel powiedział, że jest zszokowany bezprecedensowym atakiem na elektrownię wodną Kachowka (HPP) i obwinił za niego Rosję, zauważając, że zniszczenie infrastruktury cywilnej „kwalifikuje się jako zbrodnia wojenna ” i dodał, że UE zamierza „postawić Rosję przed wymiarem sprawiedliwości”.

Z kolei pełniący obowiązki gubernatora obwodu chersońskiego Wołodymyr Saldo wyraził opinię, że Siły Zbrojne Ukrainy mogą uderzyć na elektrownię wodną Kachowka w celu odwrócenia uwagi od niepowodzeń podczas „kontrofensywy”.