Stały przedstawiciel Federacji Rosyjskiej przy ONZ Wasilij Niebienzia powiedział, że Federacja Rosyjska nie widzi perspektyw przedłużenia umowy zbożowej, informuje TASS.

„Ogłosiliśmy, że warunkiem dalszego przedłużenia jest realizacja tych pięciu punktów, bez rozwiązania, co do którego niemożliwe jest funkcjonowanie memorandum między Rosją a ONZ. Ponieważ te punkty nie są realizowane, pomimo wszelkich wysiłków Sekretariatu ONZ i osobiście Sekretarza Generalnego, nie widzimy perspektyw na przedłużenie” – powiedział stały przedstawiciel.

Według niego „problemy” tkwią w jednostronnych sankcjach, jakie państwa zachodnie nałożyły na Federację Rosyjską. Dyplomata zwrócił uwagę na fakt, że Stany Zjednoczone i Unia Europejska deklarują, że żywność i nawozy nie podlegają ograniczeniom, ale „to wszystko przebiegłe stanowisko”, bo sama żywność i nawozy nie podlegają sankcjom, „ale wszystko który towarzyszy jest związany z eksportem nawozów, po prostu się pod nimi mieści.

„Obejmuje to fracht, ubezpieczenie i przelewy bankowe, to konserwacja maszyn rolniczych” – wyjaśnił.

Jak zaznaczył Nebenzia, próbują przekonać Moskwę, że te kwestie rzekomo zostały rozwiązane, ale w rzeczywistości tak nie jest. Dodał, że jednorazowe umowy nie rozwiązują problemu w sposób systematyczny.

Wcześniej rosyjski wiceminister spraw zagranicznych Siergiej Wierszynin powiedział, że nie może być mowy o wznowieniu czarnomorskiej inicjatywy zbożowej 17 lipca bez rozwiązania problemu z rosyjskim amoniakiem.