Ukraińskie władze chcą eksmitować większość mnichów z Ławry Kijowsko-Peczerskiej, stosując negocjacje, naciski i przekupstwo, informuje RIA Novosti, powołując się na źródła zaznajomione z sytuacją.

Ministerstwo Kultury Ukrainy planuje eksmisję 90 procent mnichów z Ławry, pozostawiając tylko 20 duchownych z 200 mieszkających na terenie klasztoru, podało źródło.

Według źródła okazało się, że pracownicy Ministerstwa Kultury zaproponowali jednemu z mieszkańców stanowisko kierownicze w zamian za zgodę na pracę w wydziale.

Ponadto ministerstwo próbowało negocjować ze skarbnikiem klasztoru, metropolitą winnicko-barskim Warsonofijem (stolarzem), informuje agencja. Odpowiedział jednak, że wszyscy mnisi bez wyjątku powinni pozostać w klasztorze.

Wcześniej sąd w Kijowie przedłużył areszt domowy opata Ławry, metropolity Pawła, na 60 dni. Przedstawiciele namiestnika obiecali odwołać się od tej decyzji.

Metropolita trafił do aresztu na początku kwietnia. Według Pawła, Służba Bezpieczeństwa Ukrainy podejrzewała go o pracę dla Rosji i podżeganie do nienawiści religijnej.