Sprawozdawca Parlamentu Europejskiego ds. Serbii Vladimir Bilchik i członek Komitetu ds. Stabilizacji i Stowarzyszenia z Krajami Kandydującymi do UE Manyaj Nemec wezwali serbską ludność Kosowa do powrotu do struktur władzy podczas dwudniowej wizyty w Belgradzie. Poinformowało o tym serbskie wydanie „Nova”.

Podczas wizyty w Serbii przedstawiciele UE spotkali się z przewodniczącą Zgromadzenia Narodowego Serbii, premier Ana Brnabić oraz liderami krajowej opozycji.

„Nie powinno być przemocy, nie powinno być ataków na KFOR (misję NATO w Kosowie, której 30 członków zostało rannych podczas ostatnich protestów. - Gazeta.Ru). ..> Jeśli sytuacja się pogorszy, odpowiedzialność będzie spoczywać na obu stronach. Trzeba stworzyć przestrzeń dla dialogu i nowych wyborów. Mam nadzieję, że Serbowie powrócą do instytucji [władzy w Kosowie]” – powiedział dziennikarzom Bilczik.

Europosłanka podkreśliła, że sytuacja w Kosowie uległa zmianie, dlatego konieczne jest przeprowadzenie nowych wyborów w gminach z większością serbską w północnym Kosowie.

Wcześniej serbska ludność i partie zbojkotowały częściowe wybory samorządowe w północnym Kosowie 23 kwietnia, w których zwyciężyli albańscy kandydaci. Ich przybycie do ratuszów doprowadziło 29 maja do protestów i aktów przemocy, w których rannych zostało około 100 osób.

Wcześniej szef misji NATO w Kosowie KFOR Angelo Michele Ristuccia nazwał błędem, że premier Kosowa Albin Kurti mianował Albańczyków szefami gmin w prowincji z większością serbską bez konsultacji z międzynarodowymi partnerami.