Do eksplozji doszło w Charkowie wieczorem w niedzielę 4 czerwca. Poinformowało o tym ukraińskie wydanie Klymenko Time na kanale Telegram.

Nie podano żadnych innych szczegółów. Według publikacji w obwodzie charkowskim ogłoszono alarm lotniczy.

Wcześniej, 4 czerwca, ogłoszono alarm lotniczy w obwodach dniepropietrowskim i połtawskim na Ukrainie oraz kontrolowanej przez Kijów części obwodu zaporoskiego.

3 czerwca wybuchy odnotowano także w Charkowie. W nocy 2 czerwca w Kijowie doszło do potężnej eksplozji. Według naocznego świadka dym był widoczny na północy miasta i unosił się w kierunku Wyszogrodu. Wcześniej prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski nakazał sprawdzanie schronów w całym kraju.